Trudno jest pisać o tym, jak należy zachowywać się na pogrzebie. To wyjątkowo trudny czas i ci, którzy stracili bliską osobę, nie mają często w głowie przestrzeni na to, by zajmować się tym, co wypada, a co nie. Wielu moich czytelników prosiło mnie jednak o ten artykuł, licząc zapewne na to, że zapoznanie się z nim w chwili, w której nie dotyka ich taka tragedia, pozwoli lepiej radzić sobie w sytuacjach, w których nie będzie czasu ani chęci na ich poszukiwanie. Niestety, każdemu z nas prędzej czy później przyjdzie zmierzyć się ze dużo mówi o dobrych manierach w kontekście pogrzebu. Nie ma się czemu dziwić – śmierć w każdej kulturze otoczona jest pewnym ceremoniałem, choć faktem też jest, że bywa on całkowicie różny. Ja jak zwykle skupię się na tych zasadach, które dotyczą naszego kawałka ziemi, próbując rozwiać wątpliwości w kwestiach, które budzą największą liczbę powiadomić o śmierci i pogrzebie?O pogrzebie zawiadamiać możemy na trzy, a właściwie cztery sposoby:osobiście,telefonicznie,za pośrednictwem nekrologu,za pośrednictwem że sposoby są właściwie cztery, ponieważ pierwszy z wymienionych jest rzadki i dotyczy de facto tylko najbliższych. Trzy kolejne są za to używane poinformować należy rodzinę oraz bliskich znajomych. Warto pamiętać, by w czasie rozmowy telefonicznej osoba informowana nie przedłużała celowo rozmowy ani nie zadawała niepotrzebnych pytań. Dzwoniący ma do wykonania wiele telefonów, a na głowie także organizację pogrzebu. Nie jest więc w dobrym tonie zadawanie pytań o samopoczucie lub ogół sytuacji – osoba, która zawiadamia o pogrzebie, prawdopodobnie nie ma ochoty ani czasu opowiadać o tym w tym właśnie momencie. Ważnym jest także fakt, że telefon taki jest zawiadomieniem, a nie zaproszeniem, tj. nie stosuje się sformułowania „zapraszam na pogrzeb”. Osoba, która została jednak telefonicznie powiadomiona o pogrzebie, powinna się na nim zamieszczany jest w prasie, szczególnie w przypadku, gdy odchodzi osoba publiczna. Nekrolog może zostać zamieszczony tak przed, jak i po pogrzebie, zarówno przez rodzinę, jak i współpracowników lub inne osoby bliskie rozwieszana jest w okolicy, w której mieszkała osoba zmarła, tj. na domu, bloku czy ogrodzeniu. Współcześnie klepsydry, a także coś je przypominające, możemy spotkać także w mediach społecznościowych. Ma to swoje uzasadnienie i jeśli pełni tę samą funkcję, to nie jest błędem. Warto pamiętać, że tak, jak nie reagowalibyśmy w jakiś specjalny sposób na widok klepsydry przywieszonej na domu, tak samo nie reagujemy na klepsydry zamieszczone w mediach społecznościowych: żadnych lajków, serduszek i śmierci i pogrzebie nie należy informować za pomocą SMS-a lub wiadomości mailowej. Ze względu na tempo pracy poczty, obecnie nie zawiadamia się także o tym wydarzeniu za jej pośrednictwem, choć w przeszłości to telegram był najczęściej używany do przekazywania tego typu jest, że rodzina zmarłego tak na klepsydrze, jak i w nekrologu może prosić o nieskładanie kondolencji oraz nieprzynoszenie na pogrzeb kwiatów. W obu przypadkach wolę zamieszczającego należy czyli czego (nie)życzyć na pogrzebiePrawidłowe składanie kondolencji to prawdziwa sztuka. Okazuje się, że w trudnych chwilach kondolencje kojarzą nam się z życzeniami i próbujemy na szybko wymyślić jakieś życzenia. Tymczasem kondolencje to nie życzenia, bo osobie, która cierpi po stracie bliskiego człowieka, życzeń nie to nic innego jak wyraz wsparcia. Czasem nie musi być to nawet wyraz w rozumieniu słowo – wystarczy uścisk dłoni. Oczywiście, można je także napisać i przesłać pocztą tradycyjną. Kondolencji nie składamy SMS-em lub mailem. W dobrym tonie jest wysłanie krótkiego listu/kartki. Z kondolencjami nie należy dzwonić – tak jak już wcześniej wspomniałam, osoby w tej trudnej chwili mają wiele do zrobienia, a jednocześnie znajdują się w trudnej sytuacji emocjonalnej. Lepiej darować im niepotrzebne piszemy, gdy chcemy złożyć kondolencje? Przede wszystkim nie rozpisujemy się. Wystarczy trzy zdania, w których napiszemy o tym, że łączymy się w bólu, osoba zmarła była dla nas ważna, a z adresatem jesteśmy w myślach/w – zachowanie i strójPogrzeb to trudna uroczystość. W tych okolicznościach warto przypomnieć sobie zasadę dostosuj się i odpowiednio przygotować się do pogrzebu. Jeśli zmarły był osobą wierzącą, to pogrzeb odbędzie się zgodnie z zasadami wskazanej religii. Warto wcześniej nieco poszerzyć swoją wiedzę na temat konkretnego wybierany na pogrzeb powinien być elegancki, lecz skromny – wymagania te najlepiej spełni strój wizytory. W przypadku pań będzie to więc sukienka lub kostium ze spodniami/spódnicą. Panie mogą także zdecydować się na nakrycie głowy. Panowie na pogrzeb powinni założyć granatowy lub czarny garnitur oraz ciemny, najlepiej czarny krawat. Koszula wybierana na pogrzeb powinna być biała. Strój tak panów jak i pań nie musi być czarny – jeśli osoba zmarła nie należała do najbliższej rodziny, wówczas wystarczy trzymać się ciemnego – z czego powinien być wykonany wieniec pogrzebowy?Kwestia kwiatów w kontekście pogrzebu nie jest do końca oczywista, ale też nie powinna spędzać nikomu snu z powiek. Popularne są oczywiście wiązanki i wieńce składające się z chryzantem i lilii, jednak niczym złym nie będzie przygotowanie bukietu z innych kwiatów, które na przykład były ulubionymi kwiatami osoby zmarłej. Sam bukiet nie jest zresztą koniecznością – pojedyncze kwiaty, nawet te zerwane we własnym ogrodzie, także będą więcej, może zdarzyć się, że rodzina poprosi o nieprzynoszenie kwiatów – wówczas wolę tę należy uszanować. >>Przeczytaj też<< Jak wręczać kwiaty i co oznaczają kolory, czyli kwiatowy savoir-vivreStypa/konsolacja – czy wypada odmówić udziału?Po zakończeniu pogrzebu uczestnicy ceremonii często zapraszani są na poczęstunek. Nie wypada wówczas odmawiać – jeśli zaproszenie w naszą stronę zostało wystosowane, naszym obowiązkiem jest być przy tych, którzy muszą uporać się ze stratą. Organizowanie stypy nie jest obowiązkowe, jednak jest dobrym pomysłem. Oczywiście, na pełne zrozumienie zasługuje fakt, że w tak trudnych chwilach niektórzy nie są w stanie zorganizować takiego wydarzenia. Jeśli jednak wśród bliskich osoby zmarłej jest osoba, która radzi sobie z tą trudną sytuacją, to w dobrym tonie będzie, jeśli stypę przygotuje, szczególnie, jeśli na pogrzebie mają zjawić się osoby z innych części kraju lub w ogóle z innych części świata. Na stypie należy zachowywać się odpowiednio, czyli dostosować swoje zachowanie do oczekiwań gospodarzy. To oni narzucają charakter temu wydarzeniu i to oni decydują o temacie rozmowy. Niektórym wydaje się, że podczas stypy powinno się wspominać osobę zmarłą. W rzeczywistości robi się to jednak tylko wtedy, gdy inicjatywę przejawiają najbliżsi osoby zmarłej – jeśli tego nie robią, to prawdopodobnie nie są na to gotowi i nie powinno się ich zmuszać do tej i stypa to smutne i trudne wydarzenia. W razie jakichkolwiek wątpliwości dotyczących grzeczności w tych okolicznościach rekomenduję po prostu postawić na delikatność – mniej znaczy więcej, ciszej znaczy lepiej.
Zasady savoir-vivre’u szczegółowo określają normy zachowania w określonej sytuacji - z kim najpierw powinniśmy się przywitać, jak ubrać adekwatnie do sytuacji i jak zachować się w towarzystwie określonej grupy osób. Inne normy zachowania obowiązują bowiem na małym domowym przyjęciu, a inne na proszonej kolacji.
Niestety większość osób na jakimś etapie życia będzie uczestniczyć w pogrzebie bliskiej osoby. Jest to uroczystość o smutnym, a zarazem poważnym i uroczystym charakterze, podczas której trzeba pamiętać o odpowiednim zachowaniu. Trudne emocje nie zawsze idą w parze ze zdrowym rozsądkiem, dlatego zawczasu dobrze jest przyswoić sobie pewne zasady, aby nie popełnić nietaktu. Po pierwsze: odpowiedni strój W naszej kulturze przyjęło się, że strój wyraża szacunek do innych ludzi. Jeśli jest nieumiejętnie dobrany, może kogoś urazić lub po prostu nie pasować do okoliczności, jaką jest pogrzeb. Najbezpieczniejszym wyborem będzie zatem skromny ubiór utrzymany w stonowanych kolorach. Nie musi to być czerń – ta barwa zarezerwowana jest głównie dla najbliższej rodziny zmarłego. Zgodnie z zasadami savoir vivre na pogrzebie, w zupełności sprawdzi się granat, ciemna zieleń, brązy czy szarości. Warto unikać stylu „business casual”, czyli na przykład jasnej koszuli (często niedoprasowanej), zestawionej z jeansami. Umiar i wyczucie to w tym przypadku najlepszy trop. Po drugie: zasada pierwszeństwa Precedencja, czyli zasada pierwszeństwa, sprawdza się nie tylko podczas sadzania gości przy stole. Obowiązuje ona również w czasie uroczystości pogrzebowych i odnosi się do członków najbliższej rodziny osoby zmarłej. Jeśli jesteś żałobnikiem, ale nie najbliższą rodziną, nie siadaj w pierwszych ławkach. Są one zarezerwowane dla najbliższych. Po zakończonym nabożeństwie w kościele lub kaplicy nie wstawaj z miejsca od razu w momencie podniesienia trumny. Poczekaj spokojnie, aż ciało zostanie wyniesione, a rodzina i krewni rozpoczną kondukt. Pamiętaj, że to oni będą od tej chwili stali na jego czele. Po trzecie: znicze, kwiaty i inne Polskim zwyczajem jest kupowanie kwiatów i wieńców pogrzebowych, na przykład tych ze wstęgą i napisem „Ostatnie pożegnanie”. W praktyce przyjęło się, że duży wieniec składa najbliższa rodzina oraz przedstawiciele grupy zawodowej, do której należała osoba zmarła. Pozostali żałobnicy mogą złożyć mniejsze wiązanki albo bukiety kwiatów. Dobrze sprawdzą się jednak po prostu znicze. Warto mieć przy sobie także paczkę chusteczek higienicznych. W natłoku spraw i emocji łatwo zapomnieć o tak podstawowym wyposażeniu, a przecież dzięki temu zawsze można wesprzeć w potrzebie osobę stojąca obok, która akurat płacze – radzi pracownik zakładu pogrzebowego Concordia w Gdyni. Drobne gesty mają niebagatelne znaczenie w takiej sytuacji. Po czwarte: kondolencje Składanie kondolencji stresuje wiele osób. Jak bowiem rozmawiać z osobami, które właśnie przeżyły stratę ukochanego członka rodziny lub przyjaciela? Tak naprawdę sprawdza się złota zasada: „im mniej, tym lepiej”. Skromne „bardzo mi przykro”, „najszczersze wyrazy kondolencji”, „jestem z Tobą”, „mam Was w moich myślach” wystarczą. Takie zdania są niezobowiązujące, a jednocześnie zawierają w sobie całą treść, którą żałobnik chce wyrazić. Im dłuższa wypowiedź, tym większe prawdopodobieństwo tremy, stresu, niezręczności. Warto mieć na uwadze komfort osób przyjmujących kondolencje – w większości przypadków, zależy im po prostu na tym, aby ten etap mieć szybko za sobą. Jeśli naprawdę nie wiesz, co powiedzieć i w jaki sposób okazać wsparcie, poprzestań na gestach. Zwykły pocałunek w policzek, potrzymanie za rękę, dłoń na ramieniu mogą znaczyć więcej niż wymuszone słowa. Materiał Partnera . 45 165 665 252 777 385 719 407