Wskaźnik feminizacji jest typowy jak dla większości miast w Polsce – na 100 mężczyzn przypada 112 kobiet. Do takiej sytuacji prowadziło wiele czynników, wśród których można wymienić opuszczanie miasta głównie przez ludzi młodych, m.in. w poszukiwaniu lepszego miejsca pracy. W Polsce na 100 mężczyzn przypada około 107 kobiet. Czy kobiety stanowią więcej 52% wszystkich mieszkańców Polski? Odpowiedzi: 4 0 about 13 years ago 107\over {100+107}*100%=107\over 207*100%=51,69% -stanowią mniej niz 52% Majka1 Expert Odpowiedzi: 685 0 people got help 0 about 13 years ago Bellusia Newbie Odpowiedzi: 9 0 people got help 0 about 13 years ago nie. stanowią mniej niż 52% 107/207 * 100% = 51,698021 skrzypek Novice Odpowiedzi: 14 0 people got help 0 about 13 years ago 107/(100+107)=107/207=w przyblżeniu 0,52=52% kama13 Expert Odpowiedzi: 1454 0 people got help Im wyższy wiek, tym więcej kobiet przypada na 100 mężczyzn. Oznacza to, że im starsze grupa społeczeństwa, tym mniej mężczyzn żyje. Wynika to z faktu, że kobiety w Polsce żyją dłużej, a w najstarszych rocznikach widzimy też przewagę liczebną kobiet, ponieważ wielu mężczyzn poległo na wojnie.
W 2016 roku statystyczny mieszkaniec Polski miał przeciętnie 40,2 lata - wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego nt. stanu i struktury ludności. Jak podano w raporcie, w przypadku mężczyzn parametr ten wyniósł 38,6 lat, kobiety są starsze (w wyniku dłuższego trwania życia) i mają – średnio – 41,9 lat. Mieszkańcy wsi są młodsi od mieszkających w miastach, ich średni wiek to 38,4 lat, w miastach – 41,4 lat. Chodzi o medianę wieku. Z raportu wynika też, że Polacy się starzeją. Od roku 2000 mediana wieku statystycznego mieszkańca Polski wzrosła o 4,8 lat, a od początku lat 90. ubiegłego wieku o 7,9 lat. W 2000 r. parametr ten wynosił 35,4. Jak poinformował GUS, w końcu 2016 r. ludność Polski liczyła ok. 38,4 mln osób, o ponad 4 tys. mniej niż rok wcześniej. Kobiety stanowiły prawie 52 proc. ogólnej liczby ludności Polski, na 100 mężczyzn przypada ich 107 (wśród ludności miejskiej 111, na wsi 101). W analizie zwrócono uwagę, że wśród ludności w wieku do 48 roku życia występuje liczebna przewaga mężczyzn – na 100 mężczyzn przypada około 97 kobiet. Z kolei dla grupy osób w wieku 49 lat i więcej współczynnik feminizacji wynosi 126, przy czym w najstarszych rocznikach (70 lat i więcej) na 100 mężczyzn przypada średnio 176 kobiet. Wśród mieszkańców wsi przewaga liczebna kobiet następuje dopiero począwszy od 64 lat, w miastach – już od 40 roku życia. Według GUS w 2016 r. zarejestrowano o prawie 5,8 tys. mniej urodzeń niż zgonów. Tym samym współczynnik przyrostu naturalnego, liczony na 1000 ludności, był ujemny (wyniósł -0,2 prom.). Drugim elementem wpływającym na liczbę ludności jest saldo migracji zagranicznych na pobyt stały, które w 2016 r. było jednak dodatnie i wyniosło 1,5 tys. Jak zauważono w raporcie, w latach 2012-2016 liczba ludności zmniejszyła się o około 105 tys. osób; spadek liczby ludności miał miejsce także w latach 1997-2007 (prawie 179 tys.). Według GUS bezpośrednią przyczyną była malejąca liczba urodzeń przy prawie nieistotnych zmianach w liczbie zgonów oraz ujemnym saldzie migracji zagranicznych na pobyt stały. Pod względem liczby ludności Polska znajduje się na 34. miejscu wśród krajów świata i na 6. w krajach Unii Europejskiej. Według gęstości zaludnienia plasujemy się w grupie średnio zaludnionych państw europejskich. Na 1 km2 powierzchni mieszkają 123 osoby; w miastach ok. 1060, na terenach wiejskich 53. Z analizy stanu i struktury ludności wynika, że nadal maleje liczba mieszkańców miast i ich udział w ogólnej populacji; obecnie ludność miejska stanowi 60,2 proc., natomiast nieznacznie, ale sukcesywnie, rośnie liczba ludności zamieszkałej na obszarach wiejskich. Zjawisko to wynika przede wszystkim z postępującego od 2000 r. kierunku przemieszczeń ludności z miast na wieś, najczęściej do gmin podmiejskich skupionych wokół dużych miast. Szacunki GUS mówią o ponad 382 tys. urodzeń zarejestrowanych w zeszłym roku, o prawie 13 tys. więcej niż rok wcześniej. Współczynnik urodzeń wyniósł 9,9 prom. i był wyższy o 0,3 pkt w stosunku do poprzedniego roku, ale o połowę niższy niż w 1983 r. (ostatni baby boom w Polsce, urodziło się wówczas ponad 723 tys. dzieci). GUS odnotował też, że relatywnie więcej dzieci rodzi się na wsi, w 2016 r. natężenie urodzeń wyniosło tam 10,2 prom., w miastach 9,8 prom. W raporcie zauważono, że niska liczba urodzeń nie gwarantuje – już od 25 lat – prostej zastępowalności pokoleń. „Od 1990 roku wartość współczynnika dzietności kształtuje się poniżej 2, podczas gdy wielkość optymalna – określana jako korzystna dla stabilnego rozwoju demograficznego – to 2,1-2,15, tj. gdy w danym roku na 100 kobiet w wieku 15-49 lat przypada średnio 210-215 urodzonych dzieci” – wskazano w analizie. Jak dodano, w 2016 r. współczynnik dzietności wyniósł 1,36, co oznacza, że na 100 kobiet w wieku rozrodczym (15-49 lat) przypadało 136 urodzonych dzieci (w miastach – 133, na wsi – 139). W konsekwencji nastąpiło, według GUS, podwyższenie (od początku bieżącego stulecia) mediany wieku kobiet rodzących dziecko, która w 2016 r. wyniosła 29,9 lat wobec 26,1 lat w 2000 r. (w 1990 r. było to niewiele mniej, bo 26 lat). W tym okresie zwiększył się także średni wiek urodzenia pierwszego dziecka z 23,7 do 27,8 lat (w 1990 r. wynosił 23 lata). Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka: KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>
Więcej na ten temat możesz przeczytać w polityce prywatności. w polsce na 100 mężczyzn przypada około (2) Anonim: rck kołobrzeg repertuar kina (3)
Jak podano w raporcie, w przypadku mężczyzn to 38,6 lat, kobiety są starsze (w wyniku dłuższego trwania życia) i mają – średnio – 41,9 lat. Mieszkańcy wsi są młodsi od mieszkających w miastach, ich średni wiek to 38,4 lat, w miastach – 41,4 lat (chodzi o medianę wieku).Z raportu wynika też, że Polacy się starzeją. Od roku 2000 mediana wieku statystycznego mieszkańca Polski wzrosła o 4,8 lat, a od początku lat 90. ubiegłego wieku - o 7,9 lat. W 2000 r. parametr ten wynosił 35, poinformował GUS, w końcu 2016 r. ludność Polski liczyła ok. 38,4 mln osób, o ponad 4 tys. mniej niż rok stanowiły prawie 52 proc. ogólnej liczby ludności Polski, na 100 mężczyzn przypada ich 107 (wśród ludności miejskiej 111, na wsi 101).W analizie zwrócono uwagę, że wśród ludności w wieku do 48 roku życia występuje liczebna przewaga mężczyzn – na 100 mężczyzn przypada około 97 kobiet. Z kolei dla grupy osób w wieku 49 lat i więcej współczynnik feminizacji wynosi 126, przy czym w najstarszych rocznikach (70 lat i więcej) na 100 mężczyzn przypada średnio 176 kobiet. Wśród mieszkańców wsi przewaga liczebna kobiet następuje dopiero począwszy od 64 lat, w miastach – już od 40 roku GUS w 2016 r. zarejestrowano o prawie 5,8 tys. mniej urodzeń niż zgonów. Tym samymwspółczynnik przyrostu naturalnego, liczony na 1000 ludności, był ujemny (wyniósł -0,2 prom.). Drugim elementem wpływającym na liczbę ludności jest saldo migracji zagranicznychna pobyt stały, które w 2016 r. było jednak dodatnie i wyniosło 1,5 zauważono w raporcie, w latach 2012-2016 liczba ludności zmniejszyła się o około 105 tys. osób; spadek liczby ludności miał miejsce także w latach 1997-2007 (prawie 179 tys.). Według GUS bezpośrednią przyczyną była malejąca liczba urodzeń przy prawie nieistotnych zmianach w liczbie zgonów oraz ujemnym saldzie migracji zagranicznych na pobyt względem liczby ludności Polska znajduje się na 34. miejscu wśród krajów światai na 6. w krajach Unii Europejskiej. Według gęstości zaludnienia plasujemy się w grupie średnio zaludnionych państw europejskich. Na 1 km kw. powierzchni mieszkają 123 osoby; w miastach ok. 1060, na terenach wiejskich - analizy stanu i struktury ludności wynika, że nadal maleje liczba mieszkańców miast i ich udział w ogólnej populacji; obecnie ludność miejska stanowi 60,2 proc., natomiast nieznacznie, ale sukcesywnie, rośnie liczba ludności zamieszkałej na obszarach wiejskich. Zjawisko to wynika przede wszystkim z postępującego od 2000 r. kierunku przemieszczeń ludności z miast na wieś, najczęściej do gmin podmiejskich skupionych wokół dużych GUS mówią o ponad 382 tys. urodzeń zarejestrowanych w zeszłym roku, o prawie 13 tys. więcej niż rok wcześniej. Współczynnik urodzeń wyniósł 9,9 prom. i był wyższy o 0,3 pkt w stosunku do poprzedniego roku, ale o połowę niższy niż w 1983 r. (ostatni baby boom w Polsce, urodziło się wówczas ponad 723 tys. dzieci). GUS odnotował też, że relatywnie więcej dzieci rodzi się na wsi, w 2016 r. natężenie urodzeń wyniosło tam 10,2 prom., w miastach 9,8 raporcie zauważono, że niska liczba urodzeń nie gwarantuje – już od 25 lat – prostej zastępowalności pokoleń. "Od 1990 roku wartość współczynnika dzietności kształtuje się poniżej 2, podczas gdy wielkość optymalna – określana jako korzystna dla stabilnego rozwoju demograficznego – to 2,1-2,15, tj. gdy w danym roku na 100 kobiet w wieku 15-49 lat przypada średnio 210-215 urodzonych dzieci" – wskazano w analizie. Jak dodano, w 2016 r. współczynnik dzietności wyniósł 1,36, co oznacza, że na 100 kobiet w wieku rozrodczym (15-49 lat) przypadało 136 urodzonych dzieci (w miastach – 133, na wsi – 139).W konsekwencji nastąpiło, według GUS, podwyższenie (od początku bieżącego stulecia) mediany wieku kobiet rodzących dziecko, która w 2016 r. wyniosła 29,9 lat wobec 26,1 lat w 2000 r. (w 1990 r. było to niewiele mniej, bo 26 lat). W tym okresie zwiększył się także średni wiek urodzenia pierwszego dziecka z 23,7 do 27,8 lat (w 1990 r. wynosił 23 lata).

Z badań statystycznych przeprowadzonych w 2021 r. wynika, że w Polsce jest więcej kobiet (51,7 proc.) niż mężczyzn (48,3 proc.). Na obszarach wiejskich mieszka około 40 proc. mieszkańców naszego kraju. Współczynnik feminizacji określa, ile kobiet przypada na 100 mężczyzn w danym obszarze. Podczas III etapu „Monitoringu rozwoju

Autor: PAP/GP •24 lip 2017 11:50 Skomentuj Na stan populacji polskiego społeczeństwa wypływa dzietność i migracja. Ten drugi czynnik obrazuje 1,5 tysiąca przybyłych zza granicy do Polski, to nadal mało. Pod względem liczby ludności Polska znajduje się na 34. miejscu wśród krajów świata. (fot.: W 2016 roku statystyczny mieszkaniec Polski miał przeciętnie 40,2 lata - wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego nt. stanu i struktury ludności. Jak podano w raporcie, w przypadku mężczyzn to 38,6 lat, kobiety są starsze (w wyniku dłuższego trwania życia) i mają - średnio - 41,9 lat. Mieszkańcy wsi są młodsi od mieszkających w miastach, ich średni wiek to 38,4 lat, w miastach - 41,4 lat (chodzi o medianę wieku). Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na Z raportu wynika też, że Polacy się starzeją. Od roku 2000 mediana wieku statystycznego mieszkańca Polski wzrosła o 4,8 lat, a od początku lat 90. ubiegłego wieku - o 7,9 lat. W 2000 r. parametr ten wynosił 35,4. Jak poinformował GUS, w końcu 2016 r. ludność Polski liczyła ok. 38,4 mln osób, o ponad 4 tys. mniej niż rok wcześniej. Kobiety stanowiły prawie 52 proc. ogólnej liczby ludności Polski, na 100 mężczyzn przypada ich 107 (wśród ludności miejskiej 111, na wsi 101). W analizie zwrócono uwagę, że wśród ludności w wieku do 48 roku życia występuje liczebna przewaga mężczyzn - na 100 mężczyzn przypada około 97 kobiet. Z kolei dla grupy osób w wieku 49 lat i więcej współczynnik feminizacji wynosi 126, przy czym w najstarszych rocznikach (70 lat i więcej) na 100 mężczyzn przypada średnio 176 kobiet. Wśród mieszkańców wsi przewaga liczebna kobiet następuje dopiero począwszy od 64 lat, w miastach - już od 40 roku życia. Według GUS w 2016 r. zarejestrowano o prawie 5,8 tys. mniej urodzeń niż zgonów. Tym samym współczynnik przyrostu naturalnego, liczony na 1000 ludności, był ujemny (wyniósł -0,2 prom.). Drugim elementem wpływającym na liczbę ludności jest saldo migracji zagranicznych na pobyt stały, które w 2016 r. było jednak dodatnie i wyniosło 1,5 tys. Jak zauważono w raporcie, w latach 2012-2016 liczba ludności zmniejszyła się o około 105 tys. osób; spadek liczby ludności miał miejsce także w latach 1997-2007 (prawie 179 tys.). Według GUS bezpośrednią przyczyną była malejąca liczba urodzeń przy prawie nieistotnych zmianach w liczbie zgonów oraz ujemnym saldzie migracji zagranicznych na pobyt stały. Pod względem liczby ludności Polska znajduje się na 34. miejscu wśród krajów świata i na 6. w krajach Unii Europejskiej. Według gęstości zaludnienia plasujemy się w grupie średnio zaludnionych państw europejskich. Na 1 km kw. powierzchni mieszkają 123 osoby; w miastach ok. 1060, na terenach wiejskich - 53. Z analizy stanu i struktury ludności wynika, że nadal maleje liczba mieszkańców miast i ich udział w ogólnej populacji; obecnie ludność miejska stanowi 60,2 proc., natomiast nieznacznie, ale sukcesywnie, rośnie liczba ludności zamieszkałej na obszarach wiejskich. Zjawisko to wynika przede wszystkim z postępującego od 2000 r. kierunku przemieszczeń ludności z miast na wieś, najczęściej do gmin podmiejskich skupionych wokół dużych miast. PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
Ile razy w roku suka ma cieczkę? Co zabrać ze sobą nad morze? 4(10-5x)-3(-3x-5)=0; Jaka jest twoja ulubiona czekolada? Opisz budowę nicieni na przykładzie glisty. w polsce na 100 mężczyzn przypada około 107 kobi; Co to alternatwa; Jak się nazywa łóżko po angielsku? w jakim owocu występuje witamina k
Choć statystycznie w Polsce rodzi się więcej chłopców niż dziewczynek, to jednak na późniejszych etapach życia płeć piękna zaczyna dominować. W sumie kobiety stanowią aż 51,6 proc. mieszkańców naszego kraju i żyją średnio ponad 9 lat dłużej niż mężczyźni. Niestety nadal zarabiają tylko 80 proc. tego, co panowie. W Polsce jest więcej kobiet niż mężczyzn, więc mogłoby się wydawać, że żyjemy w sfeminizowanym społeczeństwie. Niestety większość Polek nie może liczyć na równe prawa. Mimo że kobiety w naszym kraju otrzymały prawa wyborcze jako siódme na świecie, to w kwestii wynagrodzenia, od lat nie mogą przebić się przez szklany sufit utrudniający im dostęp do równych płac czy kierowniczych stanowisk. Zobacz także Wbrew pozorom nawet w sfeminizowanych zawodach sytuacja Polek nie przedstawia się optymistycznie. Przeciętna polska nauczycielka po kilkunastu latach pracy w zawodzie i wykształceniu kilku pokoleń Polaków może liczyć na wynagrodzenie porównywalne z pensją mechanika samochodowego w mieście średniej wielkości. Pielęgniarka po studiach woli wyjechać za granicę, gdzie może zarabiać kilka razy więcej niż w polskich wszystkie kobiety są świadome tego, że nawet na tym samym stanowisku i z tym samym stażem pracy oraz podobnym wykształceniem, w wielu miejscach pracy mogą zarabiać tylko 80 proc. tego, co ich koledzy po kobiety zawsze zarabiają mniej?Miesięczne wynagrodzenie kobiet i mężczyzn na różnych szczeblach zatrudnienia: fot. źródło: Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń/Sedlak & Sedlak (2015)Choć z roku na rok sytuacja się nieco poprawia, to jednak nadal udział kobiet na najwyższych szczeblach władz waha się w granicach błędu statystycznego a unijne zalecenia dotyczące przełamywania tego typu barier łata się zwykle mniej lub bardziej udanymi zabiegami polegającymi na wprowadzaniu parytetów, które wcale nie oznaczają, że po otrzymaniu określonych stanowisk panie mogą samodzielnie sprawować władzę. W wielu kwestiach ostateczne decyzje należą nadal do o nas bez nas? Tylko teoretycznie... Kontrowersje wzbudzają zwłaszcza te postanowienia, które dotyczą bezpośrednio zdrowia i życia kobiet a są podejmowane niemal wyłącznie w męskim gronie. Czarne protesty, które przeszły przez ulice polskich miast po informacji o zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej, wywołały spore poruszenie nie tylko w naszym kraju, ale i na świecie. Zobacz także Wzburzenie wywołała też sprawa dostępu do tzw. pigułki "dzień po", która zgodnie z wolą ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła ma być dostępna wyłącznie na receptę, choć w większości europejskich krajów nie obowiązują takie przepisy (nawet konserwatywna Malta pod koniec 2016 roku umożliwiła kobietom dostęp do tego typu antykoncepcji awaryjnej w każdej aptece).Mimo że kobiety w naszym żyją statystycznie dłużej niż mężczyźni (średnio o 9 lat), to nie mogą liczyć na równe płace. Dostęp do podstawowej opieki medycznej też pozostawia wiele do życzenia, podobnie jak standardy dotyczące kobiet ciężarnych czy urlopów macierzyńskich mających spory wpływ na przebieg ich kariery zawodowej."Manifa" zamiast kwiatka? fot. fot. Strajk Kobiet Zobacz także Dzień Kobiet po raz kolejny staje się okazją do tego, by kobiety tłumnie wyległy na ulice i głośno manifestowały chęć obrony swoich podstawowych praw, na które mogą liczyć obywatelki krajów z naszego kręgu marca w wielu polskich miastach odbędą się marsze, "manify" i protesty przeciwko społecznej niesprawiedliwości. Tradycyjne tulipany, które dawno już wyparły komunistyczny zwyczaj obdarowywania pań rajstopami, powoli też odchodzą do kwiatów z okazji Dnia Kobiet polskie kobiety wolą coraz częściej głośno domagać się swoich praw biorąc udział w masowych manifestacjach. Czy uda się im wywalczyć to, co się im należy? Cynicy mogliby powiedzieć, że: "Nadzieja matką głupich". Feministki pewnie zwróciłyby uwagę na matkę owej nadziei, której też się należą równe prawa... Jak sądzicie? Przeczytaj: Międzynarodowy Strajk Kobiet: program______Redakcja . 713 34 591 99 653 409 251 206

w polsce na 100 mężczyzn przypada około 107