Personalizowane czepki chirurgiczne. Nasze czepki chirurgiczne, czepki medyczne, czepki pielęgniarskie, lekarskie, weterynaryjne lub inne, nadają się zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Są one produkowane w Hiszpanii, ręcznie robione i mają idealny wzór zapewniający maksymalne dopasowanie do głowy i pokrycie włosów.
Przejdź do zawartości Kategorie produktówInhalatory (nebulizatory)Akcesoria do inhalacjiWentylacja oddechowaKoncentratory tlenuCiśnieniomierze naramienneCiśnieniomierze nadgarstkoweCiśnieniomierze zegaroweAkcesoria do ciśnieniomierzyTermometryDomowe testy i badaniaŻele i elektrodyStetoskopy, otoskopy, wziernikiPozostałe produktyLaski inwalidzkie, kule, balkonikiHigiena, pielęgnacja, kosmetykiTaborety i krzesła prysznicowe, nakładkiBaseny, bidety, kaczki, worki, miskiPojemniki na tabletki, akcesoriaBandażeGazyPlastry i przylepceOpatrunki hydrożeloweSiatki opatrunkowe i podtrzymująceOpaski gipsowe, podkładyPozostałe opatrunkiMaterace, poduszki ortopedyczneKołnierze ortopedyczne, korektoryPiłki, taśmy, maty, pętleWkładki ortopedyczneStabilizatory, ortezy, temblaki, kamizelkiKliny i osłony na haluksy, wkładkiPasy, tejpyIgły i strzykawki, kaniule (wenflony)Cewniki, dreny, sondy, filtryOstrza i skalpele chirurgicznePozostałe produktyApteczki pierwszej pomocySprzęt ratowniczySzyny (Kramera, zwijane, itp.)Środki do dezynfekcjiRękawiczki jednorazoweFartuchy, czepki, maski chirurgiczneOpakowania na odpady medycznePodkłady jednorazowePrześcieradła i pokrowceSeniTenaOpieka nad dzieckiemLansinoh – butelki, smoczki, laktatorySkarpetki lecznicze (medyczne)Szczoteczki elektryczne i irygatoryMedycyna niekonwencjonalna i naturalnaPrzeglądaj pozostałe produktyStrona głównaBlog – porady, artykuły, informacjeKontakt Czepki pielęgniarskie jałowe Czas realizacji zamówienia: 24 godziny Czepki lekarskie to specjalistyczne produkty medyczne do zastosowania w jednostkach szpitalnych podczas wykonywania różnych czynności medycznych. Produkty w tej ofercie to czepki dedykowane głównie dla pielęgniarek. Asortyment tego typu polecany jest również w gastronomi podczas przygotowywania posiłków. Czepki pielęgniarskie jałowe powstały z delikatnej włókniny polipropylenowej, która zapewnia dobrą przepuszczalność powietrza. Dlatego czepki mogą być stosowane w miejscach słabo wentylowanych. Czepki wyposażone zostały w specjalistyczną gumkę, która nie uciska okolicy głowy. Czepki jednorazowe w tej ofercie to produkty sterylne, które nadają się do natychmiastowego zastosowania po wyjęciu z opakowania, nie wymagają dodatkowej sterylizacji. W naszej ofercie również znajdą Państwo czepki niejałowe i inną odzież ochronną przeznaczoną dla personelu medycznego. Opis Opis Bardzo dobry czepek pielęgniarski Czepki lekarskie/pielęgniarskie należą do niezastąpionego asortymentu medycznego niezbędnego podczas wykonywania różnych czynności. W tej ofercie prezentujemy Państwu bardzo dobry czepek pielęgniarski dedykowany dla personelu medycznego, głównie pielęgniarek i pielęgniarzy. Czepki tego typu mogą być również stosowane w laboratoriach, gastronomi przy pracy z żywnością jak i również w warunkach domowych. Czepek dla pielęgniarek powstał z delikatnej włókniny polipropylenowej, która zapewnia doskonałą wentylację zapobiegając poceniu się głowy. Materiał zapewnia również bardzo dobrą trwałość i odporność na rozerwalność. Dlatego idealne będą dla osób, które przez długi czas wymagają noszenia tego typu produktów. Bardzo dobrze sprawdzą się miejscach słabo wentylowanych. Czepek w uniwersalnym rozmiarze dla kobiet i mężczyzn. Produkt wyposażony został w rozciągliwą gumkę, która nie uciska obwodu głowy. Czepek sterylny estetycznie wykonany w białym kolorze. W naszej ofercie również inne czepki lekarskie niesterylne dla personelu medycznego. Posiadamy również inny asortyment medyczny ochronny. WYBRANE ZALETY: czepek pielęgniarski produkt jałowy asortyment przeznaczony dla personelu medycznego, głównie pielęgniarek i pielęgniarzy polecane również do domowego stosowania bardzo dobrze sprawdzą się w gastronomii z delikatnego materiału włóknina polipropylenowa bardzo dobrze przepuszcza powietrze, zapobiegając potliwości głowy wyposażone w wygodną gumkę nieuciskającą czepki w odcieniu niebieskim Podobne produkty Page load link Przejdź do góry
Metoda numer 2. Aby pomóc dziecku szybko i poprawnie założyć czepek pływacki, pokaż mu uniwersalny sposób: Włóż obie ręce do akcesorium, dłońmi skierowanymi do siebie; Rozciągnij ściany; Delikatnie naciągnij kapelusz na głowę od czoła do tyłu głowy; Ponadto wszystko jest podobne do poprzednich instrukcji.
Opis Tradycyjny czepek pielęgniarski z 100% bawełny, trwale usztywniony , możliwość prania . Dostępny w 8 wariantach: z czarnym paskiem dla pielęgniarki z czerwonym paskiem dla położnej z niebieskim paskiem dla dietetyczki z granatowym paskiem dla opiekuna medycznego z żółtym paskiem dla higienistki gładki bez paska dla ucznia z czarnym pionowym paskiem dla ucznia z czerwonym pionowym paskiem dla ucznia UWAGA ! Odcienie kolorów pasków zamieszczone na zdjęciach są poglądowe. W rzeczywistości mogą różnić się od widocznych na ekranie. Dane techniczne Forma Czepek tradycyjny bawełniany Kolor paska pasek czarny Kolor: czarny, czerwony, granatowy, niebieski, żółty, gładki bez paska, czerwony pionowy, czarny pionowy
Opaska Czepek Pielęgniarki Pielęgniarski 1 szt. od Super Sprzedawcy. Stan. Nowy. 8, 99 zł. 17,98 zł z dostawą. Produkt: Opaska na głowę Guirca. dostawa do czw. 23 lis. 18 osób kupiło.
Fot. Andrzej Wiernicki / East News Doktor Maciej Zarebski w towarzystwie pielegniarek Opublikowano: 16:01Aktualizacja: 10:40 – W dwudziestoleciu międzywojennym mundur pielęgniarski składał się z czepka i szarej sukienki wykończonej białym kołnierzem i mankietami, a na sukienkę sięgającą do połowy łydki, nakładany był bawet – biały fartuch zwany krzyżakiem. Bardzo ważnym elementem były także pończochy i buty. Mogły być białe lub czarne, ale zawsze zgodne kolorystycznie. Obcas nie mógł przekraczać czterech centymetrów. Gdy dziś myślę o tamtych czasach, widzę, jak bardzo wszystko się zmieniło – mówi Krystyna Wolska- Lipiec, emerytowana pielęgniarka, w latach 1993-2002 przewodnicząca Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego, realizatorka projektu „Wirtualne Muzeum Pielęgniarstwa Polskiego” oraz przewodnicząca Głównej Komisji Historycznej i Centralnego Archiwum Pielęgniarstwa Polskiego. Sanitariuszka Czerwonego Krzyża, 1914-18 r. Polona Marianna Fijewska: W świadomości społecznej pielęgniarki kojarzą się przede wszystkim z czepkiem i białym mundurkiem, ale dzisiaj na szpitalnych korytarzach bardzo rzadko widzi się pielęgniarkę ubraną właśnie w taki sposób. Dlaczego? Krystyna Wolska- Lipiec: W ostatnich latach wpływ na zmianę stroju pielęgniarskiego miały głównie dwa czynniki: powszechnie panująca moda i oczywiście funkcjonalność. Wiele pielęgniarek skarżyło się, że czepki bardziej przeszkadzają, niż pomagają w pracy. Lata temu odeszło się od czepków płóciennych i zastąpiono je czepkami produkowanymi ze sztucznych materiałów, które nie sprzyjały zdrowiu włosów. Ponadto dawniej czepki były wiązane pod brodą lub z tyłu głowy, co rzeczywiście sprawiało, że utrzymywały włosy pod materiałem. Później zrezygnowano ze sznureczków, więc kobiety zaczęły używać spinek, co nie zawsze działało. Czepki przekręcały się i spadały, zwłaszcza przy wykonywaniu skomplikowanych czynności przy pacjencie. 1936 r. NAC Kiedy dokładnie odeszło się od pielęgniarskich czepków? W 1991 roku. Wówczas zastąpiono je identyfikatorami przypinanymi do mundurka. Są różne komentarze na ten temat. Część osób twierdzi, że była to zła decyzja, która zaburzyła jasną dotąd formę komunikacji społecznej. Proszę zauważyć, że ludziom przybywającym do szpitala, chorym i ich opiekunom, zawsze towarzyszy duży poziom emocji. Czy to ze względu na własny stan zdrowia, czy ze względu na stan zdrowia kogoś bliskiego. Silny stres ogranicza zdolności poznawcze, a brak czepka to jednocześnie brak jasnego komunikatu, kim jest ta osoba i czego można oczekiwać po rozmowie z nią. Czy prócz czepka, istnieje jeszcze jakiś symbol pielęgniarstwa? Najpopularniejszym symbolem prócz czepka jest lampa oliwna. Symbol ten związany jest z Florence Nightingale, twórczynią profesjonalnego pielęgniarstwa. Florence pochodziła z angielskiej, arystokratycznej rodziny. Od dzieciństwa zdradzała pragnienie niesienia pomocy osobom chorym i ubogim, a mając siedemnaście lat, oświadczyła rodzicom, że zamierza zostać pielęgniarką. Należy zaznaczyć, że był to XIX wiek, i wówczas ten zawód kojarzono z niskimi warstwami społecznymi. Mimo przeciwności losu i oburzenia rodziny, przeszła szkolenie z zakresu pielęgnowania i podjęła pracę w szpitalu, W czasie wojny krymskiej zorganizowała system opieki nad chorymi, całkowicie poświęcając się sprawie. Florence, z lampą w ręce udawała się na nocne obchody, podczas których doglądała rannych żołnierzy. Ogień rozświetlał jej mrok. Chorzy nazywali ją „panią z lampą”. Ponadto, miała w zwyczaju, by przy tej lampce czytać Pismo Święto, które, jak mówiła, zaskakująco często otwierało się na Ewangelii wg św. Jana, rozdział 13, wers 15: „Albowiem dałem wam przykład, abyście jakom ja wam uczynił, tak i wy czynili”. Ogień od zarania dziejów traktowany był jako coś świętego, co odpędza zło. Zatem lampka Florence i tlący się w niej płomień symbolizują dobro, troskę, nadzieję, otuchę, ofiarność i uważność wobec drugiego człowieka. Wszystkie te rzeczy są w pielęgniarstwie niezwykle ważne. 1914 r. Radek Jaworski / Forum Początki pielęgniarstwa kojarzone są ze zgromadzeniami zakonnymi. Czy to właśnie habit był pierwszym pielęgniarskim mundurkiem? Prawda jest taka, że przed chrześcijaństwem i w okresie samych jego początków czynności opiekuńczo-pielęgnacyjne prowadziły kobiety niezwiązane z zakonami. Noszono wówczas długie suknie do kostek – taka obowiązywała moda. By kobiety pracujące z chorymi jakoś się odróżniały, przyjęto, że będą zakładać suknie koloru szarego, a na głowę białe chusty chroniące włosy. Później opiekę nad chorymi przejęły zgromadzenia zakonne, więc w naturalny sposób strój pielęgniarski upodobnił się do habitu. Kiedy pielęgniarstwo zostało rozdzielone z kościołem i jak wtedy wyglądał mundurek? Szkoła Zawodowych Pielęgniarek Stowarzyszenia PP. Ekonomek św. Wincentego à Paulo powstała w 1911 roku w Krakowie i była pierwszą świecką instytucją szkolącą pielęgniarki. Wówczas kobiety nosiły sukienki, na które wkładały bawet, czyli biały fartuch zwany krzyżakiem, ponieważ jego wiązania krzyżowały się na plecach. Fartuchy te miały bardzo różne kroje – część była wycięta, a część zabudowana pod samą szyję. Jednak wszystkie niosły za sobą ogromną wartość praktyczną i znacząco podniosły poziom higieny. Prócz fartuchów bardzo ważne były także czepki. Po 1911 roku w Polsce zaczęły powstawać kolejne szkoły pielęgniarskie, których uczennice można było odróżnić właśnie dzięki nakryciom głowy. W szkole krakowskiej były to czepki z granatowym welonikiem i częścią płócienną, a czepki ze szkoły warszawskiej nazywano motylkami, bo skrajne ich części delikatnie unosiły się ku górze. Nakrycia głowy były przedmiotem lokalnego patriotyzmu i dumy. 1971r. Zajęcia praktyczne w szkole pięlegniarekWikimedia Commons Z jakich materiałów wykonywano mundurki pielęgniarskie? Zwykle z tego, co było pod ręką. W Polsce w okresie dwudziestolecia międzywojennego, gdy pielęgniarstwo nabierało rozpędu, nikt nie miał pieniędzy na kupno specjalnych materiałów, więc do szycia używano materiałów, które były datkami zza granicy. Wówczas na zachodzie modne były paski, więc wiele mundurków robiono właśnie z paskowanych materiałów. Suchedniow, Ośrodek Zdrowia 1947 r.,Marian Musial / Forum Czy w Polsce był jakiś akt prawny, który regulował kwestie stroju pielęgniarskiego? W 1935 roku weszła w życie pierwsza ustawa dotycząca zawodu pielęgniarskiego, w której zawarte były wymaganie odnośnie stroju. Mundur pielęgniarski składał się z czepka i szarej sukienki wykończonej białym kołnierzem i mankietami, a na sukienkę sięgającą do połowy łydki, nakładany był bawet – biały fartuch zwany krzyżakiem. Bardzo ważnym elementem były także pończochy i buty. Mogły być białe lub czarne, ale zawsze zgodne kolorystycznie. Obcas nie mógł przekraczać czterech centymetrów. Strój uzupełniała granatowa peleryna. Gdy dziś myślę o tamtych czasach, widzę, jak bardzo wszystko się zmieniło. Z każdym kolejnym dziesięcioleciem mundurki stawały się coraz krótsze, bo taka była moda. Aktualnie długość strojów niektórych pielęgniarek naprawdę mnie zaskakuje. Pielęgniarka na froncie wojennym. Źródło: Wirtualne Muzeum Pielęgniarstwa Polskiego/ Ustawa, o której pani mówi z 1935 roku, wydaje się niezwykle szczegółowa. Dzisiaj obserwując pielęgniarskie mundurki, widzi się ogromną różnorodność. Ponieważ dziś zdecydowanie odeszło się od regulacji prawnych. Czasem szpitale wydają wewnętrzne rozporządzenia, by pracownicy danego oddziału ubierali się w jednym kolorze – np. personel chirurgii na zielono, a interny na niebiesko – ale z tego, co wiem, takie wewnętrzne rozporządzenia to raczej rzadkość. Często pielęgniarki, prócz mundurków, które otrzymują ze szpitala, zamawiają stroje, kierując się własnymi upodobaniami i wygodą. Niektóre panie noszą garsonki, inne garnitury, jedne sukienki, inne spodnie. W tej chwili strój pielęgniarski traktowany jest wyłącznie jako odzież ochronna, a nie symboliczna. Chyba że mówimy o ceremonii czapkowania, podczas której studenci pielęgniarstwa i położnictwa ubierają się w białe, galowe mundury i otrzymują czepki na znak przynależności do grupy zawodowej. A przynależność zobowiązuje! Niejednokrotnie uczestniczyłam w tych ceremoniach i z radością muszę powiedzieć, że widzę, z jakim szacunkiem studenci tratują nakrycia głowy. 1974 r. NAC Szykując się do wywiadu z panią, oglądałam nagranie pokazujące czepkowanie w jednej ze szkół. Widziałam, że wszystkie nakrycia głowy są białe- czy to coś oznacza? Biel oznacza, że pielęgniarki służą najczystszym ideom, najczystszym wartościom. Biel to komunikat dla społeczeństwa: „Jestem powołana do tego, aby nieść pomoc”. Powiedziała pani o służbie i powołaniu – wiem z doświadczenia, że wiele pielęgniarek nie lubi tych słów. Współcześnie zdewaluowano pojęcie służby. Dziś kojarzone jest ono z działalnością poniżającą, usługową, oznaczającą bycie w niższej warstwie społecznej. A to przecież nieprawda. Służenie dobrej sprawie czy służenie drugiemu człowiekowi nobilituje. Czas pandemii doskonale to pokazuje. Społeczeństwo dostrzega wartość medyków, bo widzi, jak trudno pełnić tego rodzaju zawód. Aktualnie medycy narażają życie i zdrowie, swoje oraz swoich bliskich, niejednokrotnie rezygnują z najcenniejszych dla siebie relacji, bo muszą odizolować się od rodziny. Zawsze powtarzałam swoim uczniom, że są aż pielęgniarkami, a nie tylko pielęgniarkami. Aż- bo naprawdę niewielu jest w stanie ten zawód wykonywać. Zobacz także Marianna Fijewska Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy
Obowiązkowe OC dla pielęgniarki lub położnej Pielęgniarka, tak jak lekarz oraz fizjoterapeuta, podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu OC o ile prowadzi praktykę zawodową. Jeśli chodzi o OC pielęgniarki, minimalne sumy gwarancyjne wynoszą 30 000 (jedno zdarzenie) i 150 000 euro (wszystkie zdarzenia).
Aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia powikłań pooperacyjnych, personel medyczny musi dbać o higienę. Każda osoba przed wejściem na salę zabiegową powinna ubrać odzież ochronną. Jednorazowy czepek chirurgiczny, maseczka i fartuch pozwalają zapobiec przenoszeniu drobnoustrojów i innych zanieczyszczeń w okolice pola operacyjnego. To jaką odzież noszą lekarze nie jest obojętne. Zarówno chirurdzy, jak i pozostali członkowie personelu medycznego, w trakcie każdego zabiegu muszą czuć się komfortowo. Jaki jednorazowy czepek chirurgiczny powinien wybrać lekarz, żeby móc w pełni skoncentrować się na zabiegu? Spis treści: Krój czepka Jednorazowe czepki chirurgiczne występują w kilku krojach. Od ich kształtu i sposobu zakładania zależy to jak dopasowują się do głowy. Lekarz może wybierać spośród czepków w typie beretu, w typie furażerki oraz w kształcie hełmu. Pierwsze z nich bardzo łatwo się zakłada, natomiast drugie w razie potrzeby można poszerzyć lub zwęzić. Czepki w kształcie hełmu, osłaniają nie tylko głowę, ale także szyję, przez co zapewniają dobrą ochronę przed przenoszeniem bakterii i innych drobnoustrojów. Trzeba jednak wspomnieć, że zarówno ich zakładanie, jak i samo noszenie jest dość niewygodne. źródło: autor: Staff Sgt. Shejal Pulivarti Czepek chirurgiczny typu beret Wszystkie osoby będące na sali operacyjnej podczas trwania zabiegu powinny mieć ubrany jednorazowy czepek chirurgiczny. Ubranie ochronne pozwala zapobiec przeniesieniu w okolice pola operacyjnego włosów, potu i chorobotwórczych drobnoustrojów. Podczas zabiegu z małą ilością płynów świetnie sprawdzi się czepek chirurgiczny typu beret z wszytą gumką. Ponieważ łatwo się go zakłada, personel medyczny jest w stanie szybko przygotować się do operacji. Czepek z wszytą gumką bardzo dobrze trzyma się na głowie i co najważniejsze, nie zsuwa się nawet, kiedy lekarz wykonuje gwałtowne ruchy. Jednorazowe berety nadają się zarówno dla pielęgniarek, jak i chirurgów. Co ciekawe, doskonale sprawdzają się dla osób mających długie włosy. Wybierając beret warto zwrócić uwagę na to, z jakiego materiału został wykonany. Chirurg zawsze powinien stawiać na ubranie ochronne dobrego gatunku. Aby podczas zabiegu lekarzowi było komfortowo, czepek musi być wykonany z materiału, który przepuszcza powietrze. Czepek chirurgiczny, pielęgniarski, jednorazowy typu beret z gumką (100 szt.) Cena: 37,90zł Dodaj do koszyka Czepek chirurgiczny typu furażerka Furażerki wiązane z tyłu na troki pozwalają na regulowanie szerokości materiału, przez co można idealnie dopasować je do kształtu głowy. Czepki medyczne tego typu to doskonałe rozwiązanie dla każdego chirurga, chociaż częściej wybierają je mężczyźni (kobiety z długimi włosami miewają kłopoty z wiązaniem troków). Podczas zabiegu, lekarz nie musi martwić się o to, że materiał zacznie się zsuwać, co przekłada się na wygodę użytkowania. Czepki chirurgiczne w typie furażerki w każdej chwili można poszerzyć lub zwęzić, w związku z tym lekarze często sięgają po nie przy długotrwałych zabiegach. Żeby zwiększyć komfort w trakcie operacji, chirurg może zdecydować się na furażerkę ze specjalną wkładką komfort i bezpieczeństwo zapewniają czepki medyczne z włókniny PP typu Spunbon, wiązane na troki, z dodatkową warstwą przewiewną na tyle i czubku głowy. Wkładki wykonane z wiskozy o właściwościach hydrofilowych pozwalają skórze oddychać. W związku z tym chirurg nosząc czepek, nawet podczas wielogodzinnej operacji, nie odczuwa dyskomfortu. Warto dodać, że furażerki występują również w wersji z gumką. Czepki tego typu na całym obwodzie obszywane są elastyczną lamówką. Dzięki gumce lekarz może założyć furażerkę samodzielnie, przez co na przygotowania do zabiegu poświęca mniej czasu. Materiał wykonania czepka Podczas wyboru czepka czy maseczki chirurgicznej warto zwrócić uwagę nie tylko na krój, ale także na materiał wykonania. Odzież medyczna musi przepuszczać powietrze. Dlatego też chirurdzy powinni wybierać jednorazowe czepki chirurgiczne wykonane z oddychającego materiału. W trakcie wielogodzinnych zabiegów na pewno sprawdzi się furażerka lub beret wykonany wiskozy. Materiał ten jest przewiewny i co istotne, przyjazny dla skóry. W przypadku długotrwałego zabiegu dobrym wyborem będzie czepek ze wzmocnieniem pochłaniającym pot, wykonanym z włókniny typu Spunlace. Taśma wszyta w okolicach czoła świetnie chłonie wilgoć, więc chirurg podczas zabiegu nie musi przecierać czoła. Dla alergików idealnym wyborem będzie czepek wykonany z włókniny polipropylenowej. Materiał ten ma właściwości hipoalergiczne, a na dodatek jest przepuszczalny dla pary wodnej. By zmniejszyć ryzyko przeniesienia drobnoustrojów i zanieczyszczeń w okolice pola operacyjnego, chirurg podczas zabiegu musi mieć na sobie nie tylko czepek chirurgiczny, ale także fartuch i maseczkę. Jednorazowa odzież ochronna pozwala zachować na sali operacyjnej sterylne warunki, pod warunkiem jednak, że jest odpowiednio dobrana. Maseczki chirurgiczne, podobnie jak czepki występują w wersji z wszytą gumką lub są wiązane na troki. Rekomendowane artykuły:
Prezes naczelnej izby pip odpowiadała na zapytania pielęgniarek i położnych. Dzisiaj redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych przytacza dwie odpowiedzi na pytania dotyczące: wystawiania zwolnień L4 przez pielęgniarki i położne oraz wykazu czynności, które może wykonywać samodzielnie pielęgniarka bez zlecenia
Jestem pielęgniarką. Jestem siostrą. Zwrot /siostro/ w ustach każdej osoby brzmi inaczej. Czasem ma on wydźwięk pełen szacunku, czasem jest on ironiczny, a czasem oddaje całe zaufanie pacjenta do naszej osoby. Od czego zależy więc charakter tego słowa? Kto może sobie na niego pozwolić? A kto powinien o nim zapomnieć? Siostro – mamy problem. Określenie /siostro/ najczęściej pada z ust starszych osób. Nigdy nie buntowałam się przeciwko temu, nigdy też nie zamierzam się buntować. Uważam, że słowo /siostro/ w naszym kierunku, wypowiadane przez pacjentów w podeszłym wieku jest wyrazem szacunku i wdzięczności. Zwrot ten jest w nich bardzo mocno zakorzeniony i nie możemy próbować tego zmieniać. Ciężko byłoby mi zwrócić uwagę pacjentowi starszemu ode mnie co najmniej trzy razy, że nie życzę sobie, żeby mówiono do mnie /siostro/. Zawsze staram się zakładać, że zostało to wypowiedziane z dobrymi intencjami. Takie określenie znacznie skraca dystans i od razu wskazuje na zażyłe relacje. Jeśli nazywanie mnie /siostrą/ ułatwi pacjentowi kontakt ze mną, sprawi, że łatwiej będzie mu opowiedzieć o swoich problemach i dolegliwościach, to nie mam nic przeciwko. Siostro, siostruniu, siostrzyczko. Sytuacja zmienia się, kiedy mam do czynienia z młodym pacjentem. Nie rozumiem skąd w młodych ludziach bierze się ten nawyk. Jaka jest na to rada? Możemy nosić identyfikator w widocznym miejscu lub po prostu, po ludzku się przedstawić. Zakładamy, że młodzi pacjenci nie mają problemów z zapamiętywaniem, a nazywanie mnie /panią Olą, Marysią, Kasią/ zostanie z nimi na stałe. Musimy wziąć pod uwagę też fakt, że młode osoby, mając z nami kontakt, często są w szpitalu po raz pierwszy i nasza w tym głowa, żeby nauczyć ich jak poprawnie zwracać się do personelu. Siostro, proszę… – dobrze bracie. Lekarze. Zawsze, kiedy słyszę słowo /siostra/ z ust lekarza, zwłaszcza młodego, mam ochotę zapytać go, czy jego ulubionym serialem było ,,Na dobre i na złe” czy ,,Daleko od noszy”, z kultową siostrą Basen niedaleko aparatu. Znam sytuację, kiedy na jednym z oddziałów odbywały się zajęcia praktyczne, gdzie opiekunką studentek była pielęgniarka z tytułem naukowym doktora. Do zabiegówki wchodzi młody lekarz stażysta, który dopiero rozpoczynał swoją przygodę z tym oddziałem. Rzuca mimowolnie do prowadzącej /siostro, proszę podać lek X dla pani Y/. W tym momencie pielęgniarka odwraca się i pyta /przepraszam, a pan kim jest?/. Nie wiem, czy młody lekarz był bardziej zdziwiony tym, że nie wiedzą kim jest, czy tym, że ktoś w ogóle o to pyta, odpowiada / ja jestem doktorem/. Pielęgniarka wstaje i delikatnym uśmiechem mówi /Nie, proszę pana. Doktorem jestem ja. Pan jest lekarzem. Ja nie jestem pańską siostrą. Proszę powtórzyć o co mnie pan prosił/. Tak naprawdę w tym wszystkim nie chodzi o to, żeby ścigać się z tytułami naukowymi. Nie chodzi o to, żeby bić sobie pokłony. Najważniejsze jest to, żeby pacjent wiedział, że może się do nas zawsze ze wszystkim zwrócić. Żeby miał świadomość, że wszystko co robimy jest dla jego dobra. Żeby czuł, że jesteśmy dla niego i miał do nas zaufanie. Nie ważne czy jesteśmy /siostrą/, /panią pielęgniarką/, czy /panią Kasią/, bądźmy dla pacjenta, nigdy przeciwko niemu. Nawigacja wpisu
. 191 124 777 362 578 57 768 602
jak zrobić czepek dla pielęgniarki